1. Książka, w
której bohater ma kolorowe włosy
Pierwsze, co
przyszło mi do głowy to oczywiście Ania Shriley, kiedy to przefarbowała swoje
rude włosy na zielony kolor. Ale ktoś mi powie, że poszłam na łatwiznę, bo ona
tam tylko przez chwilę miała zielone włosy, więc do tego dodaję Nimfadorę Tonks
z Harry’ego Pottera.
2. Książka, w
której główny bohater potrafi śpiewać lub grać na jakimś instrumencie
Pierwsza książka
jaka przyszła mi do głowy – a w zasadzie seria – to oczywiście „Zostań, jeśli
kochasz”, bo zarówno Mia jak i Adam, grają na instrumentach, a chłopak nawet
śpiewa. Druga książka to pierwszy tom serii The Last Regret, gdzie Mai i
Kyler oraz przyjaciele zakładają rockowy zespół.
3. Książka, w
której główny bohater się nie zakochał
Tu miałam
ogromny dylemat, bo w moich książkach w zasadzie bohaterowie tylko się
zakochują. Poszperałam jednak i znalazłam „Wybór Jasminy”, gdzie główna
bohaterka tylko udawała swoje uczucia, a tak naprawdę nienawidziła go całym
sercem, co doskonale rozumiałam.
4. Książka, która
jest oparta na motywie baśni, bajki
Chciałam wybrać
coś z książek, które przeczytałam, ale żadna się nie kwalifikuje do tego
punktu, więc musiałam wybierać z tych, które mam, ale jeszcze nie przeczytałam.
Padło więc na „Królestwo Łabędzi” Zoe Marrotti, której akcja oparta jest na podstawie
baśni Hansa Christiana Andersena „Dzikie Łabędzie”
5. Książka, w
której główny bohater jest buntownikiem
Znowu mam dwie
serie. Pierwsza to „Igrzyska Śmierci”, gdzie mamy Katniss walczącą z reżimem
autorytarnym i prześladowaniem ludzi wizją śmierci dzieci. Druga to „Niezgodna”
i Tris, która walczy z systemem podziałów.
6. Książka, której
bohater ma dziwne imię
Znowu do głowy
przyszły mi tylko „Igrzyska Śmierci” i cała seria dziwnych tam imion. Od razu
widać, że nie czytam fantastyki skoro coś z cyku Gale, Peta czy Prim jest dla
mnie dziwnym.
7. Książka o
skomplikowanym tytule
Tytuł nie jest
skomplikowany, ale dla mnie po prostu brzmi dziwnie. Mówię tu o pozycji Johna
Greena „Gwiazd naszych wina”. Po polsku kompletnie mi to nie leży! Jakoś tak zgrzyta mi to w uchu i bym to inaczej ubrała.
8. Książka, której
akcja dzieje się w kosmosie
Nie czytuję
fantastyki, ale poszperałam po Internetach i znalazłam pozycję dla młodzieży „Fobos”
autorstwa Victor Dixen, którą chciałam kiedyś przeczytać, ale kompletnie o niej
zapomniałam. I chyba już nie przeczytam, bo jakoś kompletnie odeszła mi ochota.
9. Książka po
której przeczytaniu postanowiłaś zmienić się na lepsze
Tu do głowy
przyszła mi od razu pozycja „Poradnik pozytywnego myślenia”. Po prostu od tego
momentu zaczęłam wprowadzać w swoje życie więcej pozytywnych myśli. Nie zawsze
jest to proste, ale wiem, że nie zawsze w życiu to ja mam najgorzej, bo moje
tragedie w porównaniu z innymi to pikuś.
Ten Tag miałam w planach już od dłuższego czasu, ale nigdy nie mogłam się zmobilizować, aby go napisać. Znalazłam go na różnych blogach czy vlogach. Nie nominuję również nikogo oprócz mojej kochanej wspólniczki: Tea! Zaskocz mnie!
Wiecie, co? Ten miesiąc pod względem czytelniczym wcale nie zapowiada się lepiej. Dopadła mnie choroba, na dodatek książki mi wcale nie podchodzą. Mam bardzo zły okres w czytaniu ostatnio. Przez osiem miesięcy pędziłam jak szalona z książkami, a teraz gwałtownie się zatrzymałam. Nie chcę czytać na siłę, bo ma mi to sprawiać przyjemność, a nie być przymusem.
Trzymajcie się ciepło. Nie dajcie się grypie i dobrego weekendu.
Lady Spark
w sumie ciężko byłoby mi znaleźć książkę gdzie absolutnie nikt się nie zakochał:)
OdpowiedzUsuńDla mnie skomplikowanym tytułem zawsze będzie Mechaniczna pomarańcza;)
Udanego weekendu:)
https://sweetcruel.wordpress.com/
"Poradnik pozytywnego myślenia" to świetna książka. Bardzo dobrze ją wspominam :)
OdpowiedzUsuńFajny tag :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać "Poradnik pozytywnego myślenie" ;)
OdpowiedzUsuńFobosa zdecydowanie polecam, naprawdę warta poświęcenia czasu książka. ;) Może kiedyś wróci ochota i przeczytasz. ;)
OdpowiedzUsuń,,Ania z Zielonego Wzgórza" w dzieciństwie prawie codziennie oglądałam taki film animowany. Mam do niej dużą sympatię. Książkę bodajże zaczęłam, ale nie skończyłam :) Dzięki, że mi o niej przypomniałaś to w wolnej chwili na pewno po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję! ;D
Baldur
Muszę nadrobić "Poradnik pozytywnego myślenia", do tej pory obejrzałam tylko kilka urywków filmu.
OdpowiedzUsuńCzekam aż Tea odpowie na ten tag :)
Pozdrawiam serdecznie- strefawyobrazni.blogspot.com
Pytanie numer trzy jest zdecydowanie najtrudniejsze, bo większość książek jest o miłości :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że przy niektórych tematach musiałabym bardzo długo myśleć...
OdpowiedzUsuń