wtorek, 7 lipca 2015

145. Związek na odległość? Kompletna katastrofa!

AUTOR: Meg Cabot 
TYTUŁ ORYGINALNY: The Princess Diaries, Volume VIII: Princess on the Brink
TŁUMACZ: Edyta Jaczewska
SERIA: Pamiętnik Księżniczki
TOM: Ósmy  
ROK WYDANIA: 2007
WYDAWNICTWO:  Amber

OPIS
Jak się pisze słowo: księżniczka? Tak samo jak: K-A-T-A-S-T-R-O-F-A!
Mia jest nareszcie w trzeciej klasie. Ma z głowy obowiązki przewodniczącej samorządu szkolnego. Więc czemu wszystko zaczyna się nagle walić? Dlaczego każą jej się uczyć rachunku różniczkowego? Przecież udało jej się już przebrnąć przez algebrę i geometrię. I na litość wszystkiego co genowiańskie, czemu Lilly znów wysuwa jej kandydaturę na przewodniczącą samorządu? Ale to i tak nic w porównaniu z nowinami, jakie słyszy od Michaela: jej ukochany wyjeżdża na rok do Japonii! Okazuje się, że Mia może go zatrzymać tylko w jeden sposób... [1]

RECENZJA
Mia po kolejnych wakacjach spędzonych w Genowii wraca do Nowego Jorku by dokończyć naukę w liceum. Skończył się jej okres bycia przewodniczącą szkoły, co daje jej tylko nadzieję, że będzie miała więcej czasu dla Michaela. Co prawda jej najlepsza przyjaciółka Lilly kolejny raz chce wysunąć jej kandydaturę na to samo stanowisko, ale Mia nie bardzo to wszystko widzi. Na dodatek gdy sądziła, że algebra i geometra skończą jej matematyczne męki to nagle pojawia się rachunek różniczkowy i chemia w komplecie. Nic tylko umierać.

I może Mia przeżyłaby to wszystko, bo w sumie perspektywa korepetycji, których mógłby udzielać jej Michael jest kuszącą opcją to jednak również ukochany ma dla niej pewną niespodziankę. Zaprojektował coś co może uratować wielu pacjentom życie, ale by mogło to przynieść odpowiednie rezultaty musi wylecieć na rok lub dłużej do Japonii i zostawić Mię w Nowym Jorku. Bądźmy szczerzy związki na odległość nie sprawdzają się w stu procentach, więc doskonale rozumiem obawy przyszłej władczyni (sama tkwiłam w czymś takim, chociaż odległość była mniej rażąca niż Japonia a Stany Zjednoczone). I gdyby Amelia nie wpadła na jeden głupi pomysł to ta część mogłaby dostać nawet dziewięć gwiazdek. Serio! Bo pierwszy raz od momentu gdy dowiedziała się tego kim jest jej ojciec ona ma prawdzie problemy, a nie te wymyślone w swojej małej główce. Jednak to jakim sposobem chciała zatrzymać Moscovitza. To jak go potraktowała gdy wyznał jej prawdę jestem jeszcze w stanie zrozumieć. Nie popieram w tej kwestii ani jej ani jego zachowania. Po prostu umiem ją zrozumieć i wczuć się w jej rozczarowanie. W innej kwestii potwierdziła tylko to jak mało spostrzegawczą jest dziewczyną, żeby dopiero teraz zauważyć, że prawdziwą i jedyną miłością jej ojca jest jej własna matka to jak nic świadczy o wadzie wzroku -10 dioptrii.

Autorka kolejny raz pokazała nam, że Mia jest inteligentną, młodą kobietą, która ma świadomość tego jakie niebezpieczeństwa pogodowe i nie tylko czekają na zwykłych ludzi. Pokazuje to podczas kampanii wyborczej gdy wyjątkowo dokładnie jest przepytywana przez Lilly na temat różnych katastrof pogodowych. Cóż jednak gdy wydaje się, że wszystko idzie dokładnie tak jak chciała to nagle wszystko zaczyna się walić i to dosłownie. Nagle traci chłopaka, a w zasadzie to ona z nim zrywa, najlepsza przyjaciółka oskarża ją o zdradę.

Na dodatek to wszystko doprowadza Amelię do drastycznego kroku! Przestaje być wegetarianką. Rozpacz i brak perspektyw na rozwiązanie problemów prowadzą ją do dramatycznego kroku, którym jest jedzenie krówek, świnek i kurczaków.

W sumie to jestem nawet ciekawa jak rozwiąże się sprawa między Lilly a Mią i tylko dlatego przetrwam jeszcze dwie części do końca cyklu, bo w innym wypadku chyba bym sobie darowała.
"Bo kiedy człowiek znajdzie się na dnie, nic go już nie jest w stanie dotknąć." ~ Meg Cabot, Pamiętnik księżniczki 8: Księżniczka w rozpaczy, Warszawa 2007, s. 179.

OCENA: 7/10

16 komentarzy:

  1. Kojarzę tę serię,ale chwilowo nie mam jej w planach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niektóre tomy czytałam, ale już nie nadrobię pozostałych ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od 6 w górę nie czytałam ani jednego tomu. A może to był błąd? Ta część wydaje się być interesująca... :)

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba była jedną z lepszych. Da się odczuć, że Mia dorośleje ;)

      Usuń
  4. Jeszcze nie czytałam żadnego tomu i niestety nie ma tych książek u mnie w bibliotece :(
    Może kiedyś uda mi się dorwać pierwszą część :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jednym słowem bohaterka dorośleje, ale jej problemy są wciąż na miarę pojęcia dzieci ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z tym :)

      Usuń
    2. Ale wciąż nałogowo czytasz te książki :D

      Usuń
    3. Książki przeczytałam już rok temu :P. I gdyby nie fakt, że recenzje mi zalegają na komputerze już dawno bym o nich zapomniała ;)

      Usuń
  6. Już nie dla mnie takie książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Twoją zgryźliwość, gdy recenzujesz tą serię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Należysz do elitarnej grupy, którą ją lubi xD.
      Gratuluję :D

      Usuń