poniedziałek, 28 maja 2018

515. Spętajmy się przeznaczeniem...


AUTOR: Veronica Roth
ORYGINALNY TYTUŁ: Carve the Mark
SERIA: Carve the Mark
TOM: Drugi
TŁUMACZ: (w moim wydaniu nie ma podane, jak tylko się dowiem uzupełnię informację)
ROK WYDANIA: 2018
WYDAWNICTWO:  Jaguar
OPIS
Ona – zabija dotykiem, on – jako jedyny jest na ten dotyk odporny.
Spętani przeznaczeniem to pełna niezwykłych wyobrażeń historia o nadziei, walce i miłości, rozgrywana w kosmicznym uniwersum.
Akos – syn podbitego narodu, jest sługą przeznaczonym księżniczce panującej nacji – Cyrze. Życiem dwojga od narodzin rządzi przeznaczenie, narzucone przez wyrocznie. Raz wypowiedziany los staje się nieodwracalny, a nad rodzącą się miłością ciąży fatum śmierci. W walczący o równowagę świat wkraczają dawne demony. Tyran – ojciec Cyry uważany za martwego – powraca z kosmicznej wędrówki, by zniszczyć życie mieszkańców planety Thuhve.
Po zekranizowanej Niezgodnej i bestsellerze Naznaczeni śmiercią nadchodzi wyczekiwany finał losów Cyry i Akosa. Czy bohaterom uda się obalić bezduszną tyranię? I czy będą w stanie odmienić to, co nieodmienialne? [1]

RECENZJA
Na „Spętanych przeznaczeniem” czekałam jak na jeszcze nigdy żadną książkę. Chociaż na ostatni tom losów Pottera również bardzo czekałam… No nie ważne. Po prostu po „Naznaczonych śmiercią” musiałam jak najszybciej dowiedzieć się jak potoczą się losy Akosa i Cyry.

Nie chcę Wam za dużo spolerować, bo bardzo chcę, żebyście tę serię przeczytali i sami odkryli to, jaka jest świetna. Akcja drugiego tomu zaczyna się tuż po zakończeniu pierwszego. Akos, Cyra, Sifa i Eijeh oraz reszta uciekli z Areny Shotet i zostawiają w tyle konflikt na Thuhve. Podczas rozmowy na statku kosmicznym Cyra dowiaduje się od swojego brata, że ich ojciec Lazmet nie umarł. Co oznacza to dla nadchodzącej wojny? Czy uczucie jakie rodzi się między Cyrą i Akosem przetrwa? Czego dowiedzą się o swoim przeznaczeniu?

Drugi tom serii „Naznaczeni śmiercią” jest prawie tak dobry jak pierwszy. Momentami strasznie mi się dłużyło czytanie tej książki, ale cały czas chciałam wiedzieć, co będzie dalej. Akcja już tak nie pędzi, trochę zwolniła w odróżnieniu od tomu pierwszego, ale wyjaśnione jest wiele ważnych kwestii, które były trochę omijane w pierwszej części. Veronica Roth dokładnie sobie przemyślała, co chce zawrzeć w tej książce i zrobiła to idealnie. Wszystko dla mnie było dobrze ułożone, aby czytelnik do samego końca nie był pewien jak to się skończy.

Został również naprawiony błąd z pierwszego tomu. Otóż na końcu książki mamy słowniczek pojęć, które zdecydowanie ułatwiają zrozumienie świata stworzonego przez Roth. To naprawdę bardzo mi się spodobało i mam nadzieję, że w kolejnych wydaniach „Naznaczonych śmiercią” taki słowniczek również zostanie dołączony.

Muszę Was przestrzec przed czytaniem tej serii w odwrotnej kolejności, bo jednak drugi tom jest bardzo powiązany z pierwszym i to po prostu zepsuje Wam przyjemność czytania.

Piszę krótko, bo ta seria moim zdaniem broni się sama. Jest genialna! Dla mnie majstersztyk! Polecam, polecam i jeszcze raz polecam.
„Na człowieka można spojrzeć w pewien szczególny sposób tylko wtedy, kiedy nie zna się go przez całe życie.”~ Veronica Roth, Spętani przeznaczeniem, Kraków 2018, s.201 .
OCENA: 7/10

Recenzja powinna się pojawić tydzień temu... Po prostu pomińmy ten mały szczegół. Nie komentujmy tego. 
Wybaczcie, że tak słabo z recenzjami, ale również w moim życiu sporo się dzieje i nie mam za bardzo czasu. 

[1] Opis pochodzi ze strony lubimyczytac.pl

5 komentarzy:

  1. Na autorce przejechałam się podczas czytania "Wiernej". To było rozczarowanie roku... Boję się sięgać po kolejną jej serię.

    Pozdrawiam,
    Książkowa Przystań

    OdpowiedzUsuń
  2. modna książka ostatnio, czytałam parę pozytywnych recenzji ostatnio ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim razie ja muszę zacząć od tomu pierwszego!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ją w planach. Fabuła bardzo mnie zainteresowała, zapowiada się klimatycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słowniczki w powieściach fantastycznych są zawsze mile widziane ;)
    Dobrze widzę: Królowie przeklęci wśród recenzji, których można się spodziewać? Znam tę serię (w przeciwieństwie do recenzowanej tutaj powieści), więc chętnie porównam opinie i podyskutuję ;)

    OdpowiedzUsuń