poniedziałek, 7 sierpnia 2017

431. Zło rodzi się cicho...


AUTOR: Tess Gerritsen
TYTUŁ ORYGINALNY: Gravity  
TŁUMACZ: Andrzej Szulc
ROK WYDANIA: 2011
WYDAWNICTWO:  Albators A. Kuryłowicz
OPIS
Na pokładzie międzynarodowej stacji kosmicznej orbitującej wokół Ziemi wybucha zagadkowa epidemia. Astronauci i naukowcy, zaatakowani przez nieznany organizm nazwany Chimerą, reprodukujący się w alarmującym tempie, kolejno zapadają na straszliwą chorobę i umierają. Wśród załogi jest młoda lekarka – dr Emma Watson – prowadząca badania nad zachowaniem mikrobów i wirusów w warunkach nieważkości. Emma i jej mąż Jack, nieuczestniczący w misji, nie dają za wygraną, starając się odkryć naturę Chimery i znaleźć skuteczny lek. Tymczasem Chimera zabija załogę promu kosmicznego wysłanego na ratunek stacji. Pozostali przy życiu astronauci są skazani na śmierć w kosmosie – Ziemia nie chce ich przyjąć uważając, iż tajemniczy organizm stanowi śmiertelne zagrożenie dla całej ludzkości. Z miłości do Emmy Jack decyduje się na desperacki krok…. [1]

RECENZJA
Sporo dobrego słyszałam o twórczości Tess Gerritsen. Lubię dobrze napisany thriller, a na to liczyłam po tych wszystkich zachwytach, jakie dostawałam z każdej strony. Dlatego zasiadłam z książką i sprawdziłam na własnej skórze, czy faktycznie Gerritsen jest królową thrillerów medycznych. I wiecie, co? W pewnym momencie bałam się tej książki!

Emma Watson jest młodą lekarką, która musi o trzy miesiące wcześniej wybrać się na międzynarodową stację kosmiczną orbitującą wokół Ziemi, ponieważ jej kolega Bill musi wrócić najpierw do umierającej w wyniku obrażeń po wypadku żony, a potem na jej pogrzeb, bo kobieta niestety nie przeżyła. Oczywiście to nie jest tak, że to wszystko dzieje się z dnia na dzień. Przygotowanie Emmy do tej misji trwa czternaście dni, a wcześniej odbyła wiele szkoleń i symulacji kosmicznych. Za czternaście dni ma zostać wysłana w kosmos inna załoga, która ma podrzucić Watson na stację. Emma na miejscu ma zajmować się prowadzeniem badań nad zachowaniem mikrobów i wirusów w warunkach nieważkości. Jednak, co jeśli próbka nie jest tym, na co wygląda? Co jeśli w tym wszystkim maczały palce większe ryby niż wydaje się nam wszystkim? Co jeśli nagle na stacji kosmicznej zaczynają umierać astronauci?

Emma ma męża Jacka, z którym jest w trakcie rozwodu. Mężczyzna, gdy dowiaduje się, że jeszcze obecna żona ma lecieć w misję wcześniej jest niezadowolony i wyraża swoją opinię dość dosadnie. Martwi się o kobietę. Warto dodać, że Jack w przeszłości zajmował się dokładnie tym samym, co Emma, ale z powodu kamienicy nerkowej musiał odejść na wcześniejszą emeryturę i zająć się leczeniem normalnych ludzi. Kamienica nerkowa jest poważnym przeciwwskazaniem do lotów w kosmos, ponieważ będąc na orbicie czy też jeszcze wyżej może dojść do odwodnienia organizmu, a to z kolei może przyśpieszyć powstanie nowych kamieni na nerkach. Dlatego Jack wiedząc, że nie ma, co liczyć na nową kosmiczną misję odszedł do cywila. To, że nie mógł latać było powodem wielu kłótni miedzy małżonkami, a to z kolei doprowadziło do decyzji o rozwodzie.

Muszę przyznać, że nie mogłam się oderwać od książki, co nie przytrafiało mi się ostatnio dość często. W zasadzie ostatnie tygodnie to były średnie lub dobre książki, z którymi nie czułam żadnego kontaktu. Tu pragnęłam czytać, aby wiedzieć jak to wszystko się zakończy. Pomysł i intryga, która wyszła na jaw pod koniec to jest po prostu jedno wielki: wow i czapka z kapelusza. Oczywiście wszystko to jest też lekka fantazja, bo trudno mi sobie wyobrazić operację mózgu, gdzie grawitacja nie działa, ale no powiedzmy, że nie było to też tak bardzo irytujące.

O Tess Gerritsen czy uczynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją ulubioną autorką thrillerów medycznych? Tak? Wiedziałam, że równa z Ciebie babka!

Podsumowując to ja jestem jak najbardziej na tak. Znajoma powiedziała mi, że to najsłabsza książka tej autorki, więc jeśli tak wygląda ta najgorsza to skali mi braknie dla tej najlepszej! Chce więcej i więcej!
"Rozumiał, jak jedna porażka może nieuchronnie prowadzić do następnej i następnej, aż w końcu człowiek nabiera pewności, że nic nie może mu się udać." ~ Tess Gerritsen, Grawitacja, Warszawa 2011, s. 225.
OCENA: 8/10

Czy te upały długo mają zamiar jeszcze mnie nękać? Ja naprawdę nie wiem czym zgrzeszyłam, ale szczerze przepraszam! Czy już? Możemy wrócić do cywilizowanej temperatury 22 stopni? 


[1] Opis pochodzi z okładki książki

15 komentarzy:

  1. Bardzo lubię książki Tess, chyba nie ma słabych pozycji ;)
    Ja tam spragniona lata jestem, niech upały trwają :)
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Własnie sobie uświadomiłam, że nigdy nie czytałam ksiązek, których akcja dzieje się na orbicie i w kosmosie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale mnie zaintrygowałaś! Coś czuję, że dam szansę tej książce, bo fabuła zapowiada się na klimaty, które bardzo lubię. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja póki co trafiłam albo na złe książki autorki albo najzwyczajniej w świecie jej styl do mnie nie trafia, choć kocham takie klimaty :( Skoro jednak polecasz tę pozycję, to będę miała ją na oku i na pewno w najbliższym czasie po nią sięgnę i mam nadzieję, że w końcu to będzie coś, co mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachęciłaś mnie - jutro biegnę do biblioteki! :D Już dawno nie miałam w rekach ciekawej książki...

    OdpowiedzUsuń
  6. Już od dłuższego czasu poluję na coś z twórczości tej autorki, dawno nie czytałam żadnego thrillera w medycznych klimatach.

    Co do upałów, również ich nie znoszę. Na szczęście u mnie ochłodziło się choć na kilka dni...

    Pozdrawiam,
    ifeelonlyapathy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Serio? Doktor Emma Watson? Emma Watson? Nie było innego połączenia? Nie wiem po co autorka zdecydowała się na taki krok, ale skutecznie mnie to zniechęca. Okej, pewnie przesadzam. Ale na razie ta pani jest na mojej szarej liście (nie na czarnej, bo to już by była przesadna przesada :D).
    Pozdrawiam (i zapraszam, oddaję wszystkie szczere komentarze ^^)
    Czytam, piszę, recenzuję, polecam

    OdpowiedzUsuń
  8. To już któraś z kolei recenzja, która zachwala tę autorkę :) Jednak zamiast kupować, najpierw wypożyczę i przekonam się na własne oczka czy naprawdę jest tak świetną autorką :) Po za tym Emma Watson jako lekarka, strasznie mnie rozbawiła :D

    Pozdrawiam
    mowmikate

    OdpowiedzUsuń
  9. Tess jest boską autorką; każda jej książka jest wspaniała i makabryczna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak dotąd czytałam tylko jedną książkę tej autorki "Igrając z ogniem" i bardzo mi się podobała, chętnie przeczytam kolejną :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie poznałam jeszcze twórczości pisarki, ale zapowiada się obiecująco :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Autorka jeszcze przede mną, ale na pewno z czasem się zapoznam z jej twórczością ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chętnie przeczytam. Tej autorki czytałam póki co ,,Ciało". Ehh, a ja już tęsknię za upałami ;/

    OdpowiedzUsuń