AUTOR: Joanne Kathleen Rowling
TYTUŁ ORYGINALNY: Harry Potter and the
Goblet of Fire
TŁUMACZ: Andrzej
Polkowski
SERIA: Harry
Potter
TOM: Czwarty
ROK WYDANIA: 2001
WYDAWNICTWO: Media Rodzina
OPIS
W tym roku w
Szkole Magii i Czarodziejstwa Hogwart rozegra się Turniej Trójmagiczny, na
który przybędą uczniowie z Bułgarii i Francji. Zgodnie z prastarymi regułami, w
Turnieju Trójmagicznym ma uczestniczyć trzech uczniów - reprezentantów każdej
ze szkół, wybranych przez Czarę Ognia. Dziwnym zbiegiem okoliczności wybranych
zostaje czterech... Co z tego wynika dla Harry'ego, jego przyjaciół i całego
świata czarodziejów ,dowiecie się z lektury. [1]
RECENZJA
Harry, jak co
roku spędza wakacje u swojego wujostwa, które z tego faktu wcale nie jest
zadowolone. Na dodatek jego kuzyn Dudley jest na diecie, a wraz z nim cała
rodzina. Jednak dzięki wsparciu przyjaciół Potter przeżywa cztery okropne
tygodnie u swojej ciotki. Jednak w końcu znowu przenosi się do rodziny swojego
najlepszego przyjaciela i wraz z nim udaje się na finał mistrzostwa świata w
quidditcha, gdzie dzieją się straszne rzeczy. Nagle na niebie pojawia się coś,
co trzynaście lat temu powodowało strach u każdego, kto zobaczył to nad swoim
domem. Na świat czarodziejów pada strach. Czyży Lord Voldemort odzyskał swoje
siły?
Jednak wszyscy
szybko zapominają o tym zdarzeniu i żyją nowym wydarzeniem, jakim jest Turniej
Trójmagiczny i przyjazd reprezentantów z dwóch innych szkół ze świata magii. Wszystko
w Hogwarcie podporządkowane jest temu jednemu wydarzeniu. Jednak ceremonie
losowania trzech reprezentantów przerywa dziwne wydarzenie i pojawienie się
czwartego uczestnika, który nie miał prawa pojawić się wśród swoich kolegów i
ponownie cały świat czarodziejów zamiera ze strachu.
Harry Potter
musi stawić czoło nie tylko nowym wyzwaniom w turnieju, ale przede wszystkim
kolejny raz musi oszukać śmierć, gdy stoi i patrzy jej prosto w oczy. Ponownie
jego osoby trzymają się dziwne przypadki i wypadki.
Jak zawsze Harry
Potter może liczyć na przyjaciół, jednak w tym wypadku pozostaje mały problem.
W tym wypadku jest to Ron, który pierwszy raz otwarcie pokazuje swoją zazdrość
o pozycje przyjaciela. Czy tak powinno być? Czy przyjaciel powinien przestać
nam wierzyć i odwrócić się od nas wtedy, gdy najbardziej go potrzebujemy? Z
pewnością wielką lojalnością wykazała się Hermiona, która zawsze wierzyła
Harry’emu i nigdy go nie zostawiła w potrzebie, za to w relacjach Rona i
Pottera na zawsze pozostały dwie ważne rysy, które w każdej chwili mogły
zachwiać ich relacjami. Harry za to jest osobą, która wybacza bardzo szybko i
pragnie otaczać się ludźmi, którzy mogą stworzyć mu namiastkę rodziny. Jest to
oczywiście w jakiś sposób dobre, ale nie do końca, bo przez to ludzie dość często
wchodzą mu na głowę. Brakuje mu asertywności, co pokazuje również pierwszy
wywiad z pewną siebie i przebojową dziennikarką.
Świat
czarodziejów, który po trzynastu latach w końcu oddycha spokojnie i zasypia bez
obaw ponownie staje w obliczu zagrożenia, którego nie widzi lub też udaje, że
go nie ma. Od pewnego momentu Harry Potter staje się wrogiem publicznym numer
jeden i przez kilka dobrych części będzie toczył walkę o swoje dobre imię oraz
by nikt nie uważał, że jest chory psychicznie. Czy mu się uda?
Myślę, że pani
Rowling doskonale przemyślała całą sprawę tego jak chce potoczyć akcje powieści
i udało jej się uniknąć wielu kompromitujących wpadek (chociaż nie uchroniła
się od tego wcale, ale za ten wspaniały świat wybaczam to w pełni). Patrząc jednak
na rozbudowane wątki, ciągłe intrygi to należy podziwiać jak bardzo udało jej
się uniknąć czegoś zdecydowanie gorszego.
„[..] co ma być, to będzie… a jak już będzie, to trzeba się z tym zmierzyć." ~ Joanne K. Rowling, Harry Potter i czara ognia, Poznań 2001, s.759.
OCENA: 10/10
Miłość do tego cyklu zawsze żywa <3. I tylko z czystego sentymentu daję ogromne dziesiątki całej serii. Uwierzcie mi, że to jeszcze bardziej popchnęło mnie do czytania w pewnym momencie. Kocham i nigdy nie przestanę :). Wbrew temu co mówi mój tata, ja na to nigdy nie będę za stara. A moje tomy są już tak zmęczone przeze mnie i mamę, że aż żal je brać kolejny raz do rąk. Jednak nie mam odwagi kupić nowych w nowej szacie graficznej. W tamtych jest spora część mnie i zawsze ją odnajduję, gdy do nich wracam.
Uroczyście oświadczam, że zapoznam się z całą serią! :D
OdpowiedzUsuńI tak Ci nie wierzę :P
UsuńJeden z lepszych tomów przygód Pottera:)
OdpowiedzUsuńOsobiście wolę Zakon Feniksa :)
UsuńBo na Pottera nigdy się nie jest za starym :) w tej części zaczęłam lubić Rona, bo zaczął być odrębny od Harry'ego :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się! Nigdy sie nie jest za starym na Pottera! :D
UsuńNigdy mi się nie znudzi ta seria... jest cudowna ;)
OdpowiedzUsuńPopieram :)
UsuńJedna z moich ulubionych serii!
OdpowiedzUsuńNie da się nie kochać?! :D
Dokładnie tak :D!
UsuńLubię tę część serii :)
OdpowiedzUsuńJa w zasadzie każdą lubię :)
UsuńCzytałam dawno, nie pamiętam już dokładnie tej książki, ale na pewno mi się podobała - w prawie każdej części się zakochałam :D
OdpowiedzUsuńJa też!
UsuńO tej książce ludzie dłuuugo nie zapomną
OdpowiedzUsuńMyślę, że o całej serii ludzie długo nie zapomną :)
Usuń