TYTUŁ
ORYGINALNY: Allegiant
SERIA: Niezgodna
TŁUMACZ: Marta
Czub
TOM: Trzeci
ROK WYDANIA: 2014
WYDAWNICTWO: Amber
OPIS
Jeden wybór może
cię zmienić…
Jeden wybór może
cię zniszczyć…
Jeden wybór
pokaże, kim jesteś…
Każdy
szesnastolatek przechodził test predyspozycji, a potem w krwawej ceremonii
musiał wybrać frakcję. Ten, kto nie pasował do żadnej, zostawał uznany za
bezfrakcyjnego i wykluczony. Ten, kto łączył cechy charakteru kilku frakcji,
był niezgodny i musiał być wyeliminowany…
Ale to już
przeszłość. Społeczeństwo frakcyjne, w które Tris tak wierzyła, legło w gruzach
– podzielone walką o władzę, naznaczone śmiercią i zdradą. Jednego tyrana
zastąpił drugim. Miastem rządza niepodzielnie bezfrakcyjni. Tris wie, że czas
ucieka. Lecz jaki świat rozciąga się poza znanymi jej granicami? Może za murem
będzie mogła zacząć z Tobiasem wszystko od nowa, bez trudnych kłamstw,
podwójnej lojalności, bolesnych wspomnień? A może poza miastem nie ma żadnego
świata…
Lecz nowa rzeczywistość
jest jeszcze bardziej przerażająca. Nowe szokujące okrycia zmieniają serca
tych, których kocha. Raz jeszcze Tris musi dokonać niemożliwych wyborów –
odwagi, wierności, poświecenia i miłości. Bo tylko ona może przeszkodzić
kolejnemu rozlewowi krwi… [1]
RECENZJA
Trzeci tom
trylogii „Niezgodna” zaskoczył mnie tak bardzo, że, po gdy skończyłam czytać,
usiadłam i zastanawiałam się, co dalej. Nie czegoś takiego się spodziewałam,
ale za to dostałam coś znacznie lepszego, co zdecydowanie przewyższało moje
oczekiwania.
Jednak idźmy
dalej w odpowiedniej kolejności. Jedno nagranie wideo zmienia całe
społeczeństwo, a Tris, jako niezgodna nawet po obaleniu frakcji i zapanowania systemu bezfrakcyjnego nie jest bezpieczna. Na dodatek ona i nowa przywódczyni nie
pałają do siebie sympatią. Rywalizują o serce jednego mężczyzny i żadna nie
chce odpuścić. Tris nie popiera systemu, który powstał. Wychowana przez frakcje
uważa, że nie były one doskonałe, ale nikt nie wymyślił nic lepszego i to nie
frakcje doprowadziły do zaistniałej sytuacji, ale ludzie, którzy pragnęli
większej władzy dla siebie.
Razem z grupką
Wiernych (są to osoby, które walczą o powrót starego porządku) wyrusza na misję
poza mury miasta. Nie mają pewności, że coś tam na nich czeka. Nie mają pewności
czy wrócą do swoich rodzin. To, co spotykają poza murami miasta okazuje się
zdecydowanie gorsze niż przypuszczali, a prawda o nich samych zmienia w to, co
wierzyli i czego pragnę. Zmienia wszystkich z wyjątkiem Tris, która pozostaje
wierna ludziom, których zostawiła w Chicago, tym, którzy mieli dla niej
jakikolwiek sens w życiu.
W trzecim tomie
Tris nie jest już dziewczyną, które nie wiedziała, czego chce. Tu już nie
rozpacza po stracie bliskich, próbuje żyć dalej z Tobiasem przy boku, chociaż
ich związek jest dość specyficzny. zarówno on jak i ona są w gorącej
wodzie kąpani i jedno próbuje drugie zdominować. Gdy uświadomiłam sobie ten fakt
pomyślałam: przecież w życiu tez tak bywa. Ludzie próbują się wzajemnie
dominować, dopiero potem dochodzą do kompromisów. Plus dla autorki za to, że
relacje między ludzkie opisała w tak realny i rzeczywisty sposób. Wartym
odnotowania jest wątek relacji między Tris a jej bratem Calebem, który zdradził
ją i jej przyjaciół. Tris pokazuje, że rodzinie można wybaczyć nawet najgorsze
czyny i tego warto się od niej nauczyć.
Giną kolejne
postaci, które lubimy mniej lub bardziej - co pokazuje nam, że nie jest łatwo
stracić kogoś, z kim czuliśmy pewien rodzaj więzi, nie jest łatwo stracić kogoś
bliskiego. Dla mnie to były trudne momenty, bo bardzo emocjonalnie podchodzę do
losów bohaterów.
Nigdy nie
sądziłam, że to powiem, ale okazało się, że ostatni tom jakiejkolwiek serii
może być lepszy od pierwszego. Tak jest właśnie w tym wypadku. „Wierna” nie
pozostawia czytelnikowi złudzeń, pokazuje jak wiele może się zmienić za pomocą
technologii, do czego może doprowadzić dążenie do czystości genetycznej oraz jak
wiele ryzykuje świat ingerując w te strefy życia, gdzie nie ma prawa nic robić.
A zakończenie?
Autorce należą się brawa za tak odważny ruch i pójście w inną stronę. Jak do
tej pory nie spotkałam się z czymś równie odważnym i przebojowym.
„Powiedziała, że zło jest w każdym, a miłość polega na tym, by dostrzec to samo zło w sobie, bo tylko wtedy można wybaczyć drugiemu człowiekowi." ~ Veronica Roth, Wierna, Warszawa 2014, s. 205.
OCENA: 10/10
[1] Opis
pochodzi z okładki książki.
OGÓLNE PODSUMOWANIE CAŁEGO CYKLU "NIEZGODNA"
Cztery. Zanim Tobias poznał Tris: 7
Niezgodna: 8
Zbuntowana: 7
Wierna: 10
Ogólna ocena cyklu: 8!
Z oceną się ogólną zgadzam. Nie wszystkie tomy są równe. Bywają słabsze i lepsze, ale ogólnie cała koncepcja mi się podobała. I szkoda, że tu już koniec :(
Dziękuję za trzymane kciuki! Z ostatniego egzaminu wpadła czwóreczka!
Całusy!
Lady Spark
Lady Spark
Ty już kończysz przygodę z serią, a ja dopiero planuje zapoznać się z tomem pierwszym.
OdpowiedzUsuńGratuluje czwóreczki :)
Koniecznie daj znać co sądzisz :)
UsuńDziękuje :)
Doceniam książki, w których autorzy nie boją się zabijać bohaterów lubianych przez czytelników. Ale pierwsza część mnie do siebie zraziła i raczej nie sięgnę po kolejne
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale rozumiem.
UsuńJa jednak mam w sobie coś takiego, że jak zacznę czytać dany cykl czy daną książkę to zawsze do końca ;)
Podziękuję :)
OdpowiedzUsuńO ile się nie mylę, masz jeszcze przed sobą dodatek :)
Dodatek już przeczytałam :(
UsuńByłam bardzo ciekawa, jak ocenisz ten ostatni tom, właśnie ze względu na jego zakończenie. Cóż, ja osobiście po odłożeniu książki kompletnie nie wiedziałam, co powiedzieć. Faktycznie, autorka złamała zupełnie to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni w większości książek. Duży plus :)
OdpowiedzUsuńJa też nie wiedziałam co powiedzieć! Byłam zaskoczona, ale tak bardzo pozytywnie, bo spodziewałam się, że będziemy mieć coś z cyklu: a potem wszyscy żyli długo i szczęśliwie. A tu taki zonk! Długo nie mogłam dojść do siebie po tym! Trzymało mnie to do końca :).
UsuńLecicie z tą Niezgodną. A ja na razie pozostaję na etapie czytania opinii i muszę przyznać, że mam coraz większą ochotę.
OdpowiedzUsuńJa czytałam wiele opinii i jak do pierwszej części zabierałam się z uczuciem pewności, że spodoba mi się. Tak do drugiej i trzeciej z lekką obawą, bo zdania były podzielone ;) Czekam na Twoje ;)
UsuńA mi się zdecydowanie ta część podobała najmniej. Zawiodłam się, pisarka za bardzo namieszała, a samo zakończenie nie wywołało żadnych emocji. Było mi wszystko jedno kto tam zginął a kto nie. Ale cieszę się, że Tobie się podobało :)
OdpowiedzUsuńRozumiem. Mnie chyba ze względu na kierunek studiów wciągnęła, bo dość często dyskutujemy o tym do czego może prowadzić nadmierna ingerencja technologi :)
UsuńJa nie czytałam żadnej części, więc się nie wypowiem :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś to nadrobisz ;)
UsuńMasz niezwykły dar opisywania książek, których nie czytałam :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń