sobota, 15 grudnia 2018

543. Natalia Sońska - "Obudź się, Kopciuszku"


AUTOR: Natalia Sońska  
ROK WYDANIA: 2016
WYDAWNICTWO: Czwarta Strona

OPIS
Czy widzisz, jak śnieg skrzy się za oknem? Zaparz herbatę, otul się kocem i zakochaj się w zimie.
Alicja jest samotną, młodą lekarką, która całkowicie poświęca się swojej pracy. Zamknięta w sobie i wycofana stroni od towarzystwa ludzi. I chociaż z pozoru wydaje się twarda i nieprzystępna, tak naprawdę skrycie marzy o miłości.
Jej życie zmienia się, gdy przyjaciele Alicji zabierają ja do Zakopanego. Tam, podczas sylwestrowej nocy, poznaje jego – przystojnego ratownika TOPR. Ku jej zaskoczeniu w towarzystwie Michała czuje się nad wyraz dobrze. Jej myśli przestają obsesyjnie krążyć wokół pracy, a zaczynają skupiać się na mężczyźnie, który staje się kimś więcej niż zwykłym znajomym.
Czy Alicja obudzi się ze snu i zawalczy o miłość? [1]

RECENZJA
Nie wiem, czemu ubzdurałam sobie, że ta książka Natalii Sońskiej dzieje się w okresie świąt Bożego Narodzenia. Tak nie jest, ale jest skrzący się śnieg i dużo ciepła, więc myślę, że również ona da radę wprowadzić nas w atmosferę nadchodzących świąt.

Alicja jest lekarką w krakowskim szpitalu. Uwielbia swoją pracę i spędza w niej każdą wolną chwilę. Dodatkowy dyżur za koleżankę w Wigilię? Ala jest pierwsza żeby zastąpić kolegów. Nasza główna bohaterka postępuje tak, bo jest osobą bardzo zamknięta w sobie i zawieranie nowych znajomości przychodzi jej z trudem. Ma grupkę starych przyjaciół, ale również z nimi spotyka się od wielkiego dzwonu. Jakimś cudem daje się im namówić na Sylwestra w Zakopanem. Ten jeden wyjazd sprawia, że dawna Ala, która uwielbiała się śmiać i dobrze bawić próbuje wydostać się ze skorupy. Czy Kopciuszek obudzi się na czas?

Alicję otacza grono przyjaciół. Najbliższą osobą z tej paczki jest Przemek, który jest homoseksualistą. Polubiłam go, bo naprawdę martwił się o kobietę i szczerze mówił jej to, co myśli, ale robił to w sposób przystępny. Z kolei Monika za każdym razem, gdy główna bohaterka robiła coś, czego ta nieakceptowana od razu się na Alę obrażała i trochę podburzała resztę grupy przeciwko lekarce. Warto kilka słów wspomnieć o Michale. Polubiłam go, ale nie jest typem bohatera, który zapadnie w moje serce.

Książka ma przesłanie. Każdy z nas ma szanse na szczęście, odrzucenie przeszłości, ale należy sobie dać na to szansę. Nie warto zamykać się w swoim świecie, bo można przegapić szczęście i miłość.
Za kilka miesięcy nie będę pamiętać o tej parze i ich historii. To trochę smutne, ale takie są realia. Ta książka to dobry relaks na wieczór po ciężkim dniu w pracy i nic więcej. Historia, jakich wiele na rynku wydawniczym, ale ubrana w inne wydarzenia. Plus za to, że dobrze się czytało.

Ogólnie książkę czytało mi się dobrze. Na początku byłam bardzo ciekawa jak potoczy się historia Alicji i Michała, a także, dlaczego dziewczyna zerwała kontakt z ojcem. Natalia Sońska miała dobry pomysł na całą powieść, ale w pewnym momencie nie potrzebnie zaczęła to wszystko przedłużać. Pewne przeszkody, jakie stawiała przed Alą i Michałem były zbędne i prowadziły do tego, że zaczynałam się nudzić i irytować.

"Zza najcięższych chmur również można dostrzec słońce, a nawet, jeśli towarzyszy mu rzęsisty deszcz, zawsze pozostaje barwna, pocieszająca tęcza. Trzeba tylko chcieć ją zauważyć." ~ Natalia Sońska, Obudź się, Kopciuszku, Poznań 2016 s. 161.
OCENA: 6/10

Ostatnio mocno zaniedbałam Wasze blogi :(. Przepraszam, ale dzieje się u mnie sporo... i chyba będzie działo się jeszcze więcej, ale oczywiście na plus ;). Mam nadzieję, że jednak uda mi się codziennie zaglądać do Was :). Będę się starała ;)
Pozdrawiam,
Lady Spark

[1] Opis pochodzi z okładki książki

6 komentarzy:

  1. Chyba dwie książki czytałam tej autorki, takie wakacyjne dość, przeczytać i zapomnieć:)
    okularnicawkapciach.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna okładka, ale książka nie jest w moich klimatach. Raczej się nie skuszę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam i miło ją wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam już o tej książce, ale nie czytałam :) Znajduje się na mojej liście "do przeczytania" :)

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam zamiar dopiero zapoznać się z książkami Sońskiej. W ogóle to taka młoda autorka, że aż w szoku jestem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa jestem tej książki... a co do czasu, to niestety chyba każdy ma ten problem, najlepiej jakby doba trwała z 48 godzin...

    OdpowiedzUsuń