
Upiór w operze (ang. The Phantom of the Opera) to musical stworzony przez Andrew Lloyd Webbera, Charlesa Harta oraz Richarda Stilgoe w 1986. Sama fabuła została skonstruowana na podstawie powieści Gastona Leroux z roku 1911 i opowiada o losach sopranistki Christine Daaé, która staje się obsesją tajemniczego geniusza muzycznego zamieszkującego operę. Ów geniusz z powodu deformacji twarzy zwany jest Upiorem Opery.
Wiecie co Wam powiem? Upiór w operze jest po prostu fenomenalny! Wiedziałam, czego mogłam się spodziewać, ale sam spektakl przerósł moje najśmielsze oczekiwania! Był wspaniały i chcąc coś więcej o nim napisać, sama nie wiem, od czego mogłabym zacząć, bo wszystko było idealne!

Kolejną kwestią jest oczywiście muzyka, której nadal w kółko słucham. Jednak ścieżka odtwarzana w głośnikach, to nie to samo co śpiew i instrumenty słyszane na żywo. Coś fantastycznego! Orkiestra Opery i Filharmonii Podlaskiej, na czele z dyrygentem Grzegorzem Berniakiem, była zachwycająca!
Dopełnieniem całego spektaklu była fantastyczna scenografia i urzekające baletnice oraz tancerze! Ja, jako obserwator, miałam problem, na czym dokładnie się skupić bo wszystko było warte uwagi!

Muszę Wam się do czegoś przyznać. Mimo, że orientowałam się o co w całym Upiorze… chodziło i jak to się zakończy to wiecie co Wam powiem? Na sam koniec łezka w oku mi się zakręciła i to bynajmniej nie z powodu Christine I Raoula!
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji obejrzeć Upiora w operze na żywo gorąco Wam to polecam! Naprawdę fantastyczna sprawa!
OCENA: 100/10!!
Matko bosko! Wiecie ile ja w swojej opinii na temat tego musicalu dałam synonimów słowa „cudowny”! Jednak dodałabym jeszcze drugie tyle! Coś niezwykłego! I na sam koniec zapraszam Was do zapoznania się z próbką tego co potrafi Edyta Krzemień oraz Damian Aleksander.
Pozdrawiam,
Tea
Wszystkie zdjęcia zostały pobrane ze strony Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku [www.oifp.eu]
Lubię filmową wersję, na taką na żywo poszłabym bardzo chętnie:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Gorąco polecam, naprawdę warto! ;)
UsuńZazdroszczę!! :D
OdpowiedzUsuńBardzo chcę też pójść na Upiora... i na pewno kiedyś to uczynię! Na razie słuchałam tylko piosenek w wykonaniu niemieckich i polskich twórców ;)
Piosenki są wspaniałe, a na żywo... balsam dla uszu! :D
UsuńUwielbiam teatr i operę :) z chęcią bym się wybrała na jakiś spektakl <3 może będzie to właśnie Upiór?
OdpowiedzUsuńGorąco polecam! Coś fantastycznego!
UsuńChętnię się wybiorę jak tylko będzie grany w Łodzi :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Naprawdę warto!
UsuńPowiem Ci tylko tyle - zazdroszczę ci jak cholera jasna! :)
OdpowiedzUsuńPolecam obejrzenie na żywo - wtedy i ja będę Ci zazdrościć! :D
UsuńAch, zazdroszczę, też chciałabym obejrzeć i usłyszeć coś tak cudownego!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Hon no Mushi
Nigdy nie można mówić nigdy! :D
UsuńWow! Mega zazdroszczę, muzykę z Upiora uwielbiam i chętnie zobaczyłabym ten spektakl na żywo.
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam! ;)
UsuńPrzekonałaś mnie - muszę to obejrzeć!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Polecam gorąco! :)
UsuńZazdroszczę uczestnictwa w takim wydarzeniu :))
OdpowiedzUsuń