niedziela, 23 grudnia 2018

545. Natalia Sońska - "Uwierz w miłość, Calineczko"


AUTOR: Natalia Sońska  
ROK WYDANIA: 2018
WYDAWNICTWO: Czwarta Strona
OPIS
Usiądź wygodnie, zrelaksuj się i weź do ręki niezwykłą opowieść o Mai, która pozostaje wierna swoim marzeniom niczym baśniowa Calineczka…
Nie ma nic wspanialszego niż dwie bratnie dusze, które spotykają się po latach. Chciałoby się wykrzyknąć, że miłość zawsze znajdzie właściwą drogę. Ktoś jednak ma inne plany niż główna bohaterka. Były narzeczony oraz nadopiekuńcza ciotka usiłują po swojemu ułożyć życie dziewczyny…
Czy świąteczny czas okaże się jednak dla Mai łaskawy? Przekonaj się, że małe cuda są możliwe – wystarczy w nie tylko uwierzyć. [1]

RECENZJA
Ostatnia świąteczna pozycja w roku 2018 to „Uwierz w miłość, Calineczko”. Po „Zakochaj się, Julio” czułam, że ja i Natalia Sońska możemy się polubić. Jednak czy jej najnowsza powieść nie okaże się najsłabsza z całego trio, które czytałam? Przekonajcie się sami.

Maja wraz z ciotką mieszkają w Zakopanem. Dziewczyna wychowywała się w domu dziecka, bo w latach 90. niezamężnej kobiecie – jaką była i jest jej ciotka Rozalia – nie było dane stać się dla siostrzenicy nawet rodziną zastępczą. Matka zostawiła Majkę bez słowa rok po porodzie i zniknęła z jej życia oraz swojej siostry. Ciotka uparcie próbuje połączyć młodą dziewczynę z jej wieloletnim przyjacielem Bartkiem, ale tę dwójkę oprócz przyjaźni nic nie łączy. Maja mimo dzieciństwa spędzonego w domu dziecka jest osobą pozytywnie patrzącą na życie. Nie rozpacza z byle powodu, ale poważne rozmowy są dla niej ogromną traumą, bo przywołują wspomnienia z bidula. Maja pewnego dnia poznaje Wojtka, który jest wnukiem bardzo sympatycznej pani Anieli, którą poznaliśmy już w dwóch poprzednich książkach. Czy nasza Calineczka uwierzy w miłość i się zakocha? Czy Bartek na pewno jest dla niej tylko przyjacielem?

Maję polubiłam, bo jest osobą trochę podobną do mnie. Wojtek był kreowany na takiego złego chłopca, ale autorce kompletnie to nie wyszło. Czy będę go pamiętać? Możliwe, że tak, bo z całej trójki postaci męskich, czyli: Michała z „Obudź się, Kopciuszku”, Jakuba z „Zakochaj się, Julio” to właśnie Wojtek miał najwięcej wyrazistości, ale też nie na tyle, aby powalić mnie swoją męskością i żebym wzdychała do niego dniami i nocami.

Powiem tak, od razu wiedziałam, że ta książka jest najgrubsza z całej trójki i niestety obawiałam się, że będzie mocno przegadana. I była przegadana. Dużo opisów, które nic nie wnosiły i które wydłużały tylko fabułę. Może nie było by to tak drażniące, gdyby opisy przemyśleń dotyczyły też tego, co dzieje się w głowie Wojtka, a poznawaliśmy tylko i wyłącznie stronę Majki i po prostu w pewnym momencie było tego już za dużo. Na dodatek trochę opis mi nie gra z całością książki, bo wiecie jest mowa o byłym narzeczonym, który w zasadzie się nie pojawia. Jasne potem wyjaśnia się, kim jest ten były narzeczony, ale żebym Wam nie spolerować to nic więcej nie powiem. Po prostu jest to niezgodność, która mnie denerwuje, bo bardzo przykładam uwagę do tego czy opis na okładce odpowiada treści książki po jej przeczytaniu.

Za rok o tej porze nie będę pamiętać o tej książce, co mnie smuci. Dobrze się bawiłam, ale nie trafi na półkę „ulubione”, a raczej „do sprzedania”.

"Tak, we dwoje wszystko było łatwiejsze, jaśniejsze i mniej uciążliwe. Problemy rozkładały się na dwoje, a szczęście mnożyło razy dwa." ~ Natalia Sońska, Uwierz w miłość, Calineczko, Poznań 2018 s. 235.
OCENA: 6/10

Korzystając z okazji chciałabym złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia z okazji świąt Bożego Narodzenia. 
Niech te święta będą jak zawsze magiczne, spędzone w gronie najbliższych Waszemu sercu osób, aby przez ten czas na Waszych twarzach gościł uśmiech. 
I oczywiście życzę Wam dużo książków pod choinką! 
Znalezione obrazy dla zapytania choinka świąteczna

[1] Opis pochodzi z okładki książki

4 komentarze:

  1. Książkę być może kiedyś przeczytam, czemu nie :) Wesołych Świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałych Świąt pełnych pięknych chwil z książką i nie tylko:)
    okularnicawkapciach.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nowy szablon a ja nadal nie wiem gdzie się klika na komentarze xD Co do książki: czytam Zakopane, dom dziecka...ok nakręcam się i nagle... przegadane. Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ;_; Dzięki za szczerość :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A już po świętach życzę wszystkiego dobrego w nowym roku!

    OdpowiedzUsuń