Tydzień temu już trzeci rok z rzędu wybrałam się do Krakowa na Targi Książki. Jak zwykle była to dla mnie ogromna radość. Jednak w tym roku organizatorom coś nie wyszło, bo chociaż ja i Marta byłyśmy chwilę po 10 przed halą to zastałyśmy ogromną kolejkę do wejścia. Jak rok temu i dwa lata wcześniej osoby posiadające już kupione bilety wchodziły osobnym wejściem tak w tym wszystkich, czyli ekobilety, karnety, autorów, bloggerów, vipów i resztę wrzucono do jednego wora. Udało nam się jednak oszukać trochę czas i wepchnęłyśmy się w teoretycznie zamkniętą kolejkę i dzięki temu weszłyśmy po pół godzinie, a nie po półtorej. Potem oczywiście natłok ludzi i pytanie czego szukamy. Jestem zdania, że sobota to najlepszy dzień żeby być na Targach. Od rana nie było tłumów w postaci wycieczek szkolnych, więc było odrobinkę więcej miejsca. Jak zwykle wyszłam obładowana książkami, ale nie żałuję, bo kupiłam to czego szukałam, więc teraz pozwólcie, że Wam przedstawię kto wrócił ze mną do domu:
Lewy stosik:
- "Maminsynek" - Natasza Socha
- "Lampiony" - Katarzyna Bonda (czekam na czwarty tom, żeby móc przeczytać za jednym zamachem całość :P)
- "Niepokorni" - Vincent V. Severski (głównie dla mamy, bo była zachwycona poprzednimi tomami, ale również ja przeczytam ;))
- "Karmelowa jesień" - Aleksandra Tyl
- "Magiczne lato" - Aleksandra Tyl
- "Damy ze skazą" - Kamil Janicki
- "Dziewczyny z Solidarności" - Anna Herbich
- Harry Potter i kamień filozoficzny. Wydanie ilustrowane (prezent od Marty na urodziny, jest takie piękne, że o matko! Będę to zbierać do końca, bo jest śliczne!)
- "Pracownia dobrych myśli" - Magdalena Witkiewicz
- "Behawiorysta" - Remigiusz Mróz
- "Skaza" - Cecelia Ahern
- "Weranda na Czarcim Cyplu" - Liliana Fabisińska (muszę dokupić pierwszy tom, bo na targach nie mieli :()
- "Awaria małżeńska" - Natasza Socha i Magdalena Witkiewicz (ogromnie jestem tej książki ciekawa!)
- "Rosół z kury domowej" - Natasza Socha
- "Bezimienni" - Mirosława Kareta (tom nr 1 czeka na swoją kolej, ale okładki obu są boskie!)
- "Zabójczy tie-break" - Nikodem Pałasz
Udało mi się zdobyć też kilka podpisów, więc o to i one ;)
I nie pytajcie, kiedy ja będę to wszystko czytać, bo nie mam pojęcia :P.
Super,że byłaś,może kiedyś i ja się wybiorę? ;)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Wow, zapowiada się masa czytania :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mam tak daleko do Krakowa... :( Na szczęście od Warszawy dzieli mnie tylko godzina jazdy, więc może tam się wybiorę ;)
Pozdrawiam :)
Pięknie się obkupiłaś:)
OdpowiedzUsuńAleż cudowne cudowności <3
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! Ja niestety nie mogłam jechać, a szkoda, bo byłyby to moje pierwsze targi. No ale pozostaje mieć nadzieję, że następnym razem się uda. ;)
OdpowiedzUsuńSuper. :)
OdpowiedzUsuńWidziałam kilka relacji z tych targów i kusi mnie, żeby się tam wybrać w przyszłym roku.
OdpowiedzUsuńCzytam właśnie Skazę i wydaje się bardzo dobra :)
OdpowiedzUsuń