Podsumowanie roku 2014 - Tea
Najlepsza książka 2014 roku: „Miasteczko Salem” Stephen King
Pełna akcji, pełna ciekawych postaci, pozbawiona wątku miłosnego (no prawie) i z PRAWDZIWYMI wampirami! Czyli właśnie to, co lubię. Tak się zastanawiam, czy w przyszłym roku do książki nie powrócić jeszcze raz.
Najgorsza książka 2014: „Kapłanka w bieli” Trudi Canavan
W pierwszym tomie Ery Pięciorga mamy wojnę pomiędzy dobrem i złem. Brzmi ciekawie, prawda? Tak też i powinno być. Niestety, okazuje się, że taką kapitalną pozycję wyjściową do wielkiego „wow” może równie spektakularnie zmarnować. Bo jak inaczej można nazwać rywalizację pomiędzy pięciorgiem dobrych kapłanów i pięciorgiem złych mocy, która przypomina przerzucanie się zbukiem? Tak, moi Drodzy – przez 600 stron autorka przygotowuje nas do ogromnej bitwy, żeby w ostateczności rozczarować wszystkich po długości. Książka była niezwykle mdła, nieciekawa i wynudziła mnie tak jak już dawno żadna lektura o tematyce fantastycznej.
Wyzwania książkowe 2014:
W minionym roku uczestniczyłam w trzech wyzwaniach: 52 książki, Czytam opasłe tomiska oraz Historia z Trupem. Ze wszystkich, z różnym skutkiem, wywiązałam się. Pierwsze wyzwanie stanęło na liczbie 58 książek przeczytanych w minionym roku – i dużo i miało. Ja wynikiem nie jestem usatysfakcjonowana i mam sobie za złe, że tak wiele razy dopadały mnie okresy „nie czytania”. Czytam opasłe tomiska zakończyłam z 28 przeczytanymi pozycjami, a Historię z Trupem z liczbą 32 lektur. Oczywiście tych książek było więcej, niemniej jednak nie wszystkie, z racji tego, że ich nie recenzowałam, nie mogły znaleźć się na tej liście. Osobiście uważam, że wyzwania, chociaż w liczbach może nie do końca złe, mogły okazać się jeszcze lepsze.
Liczba przeczytanych stron: 25 377
Wyzwania książkowe 2015:
Lubię liczbę 3, dlatego też w 2015 roku postanowiłam ponownie uczestniczyć w trzech wyzwaniach: 52 książki, Przeczytam tyle ile mam wzrostu oraz Wyzwanie Książkowe 2015. O swoich postępach będę Was na bieżąco informować.
Podsumowanie roku 2014 - Lady Spark
Najlepsza książka 2014 roku: "Ryszard Kukliński. Życie ściśle tajne" Benjamin Weiser
Długo się zastanawiałam nad pozycją, która zasługuje na miano najlepszej książki. Myślałam również nad "Sekretem jej oczu", ale doszłam do wniosku, że historia Kuklińskiego bardziej porwała moje serce. Pochłonęłam ją w ciągu kilku dni i nie mogłam przestać o niej myśleć.
Najgorsza książka 2014: „Sklepik z marzeniami” Stephen King
Chociaż King nie dostał ode mnie najniższej noty to jednak uważam, że to nie była dobra pozycja. Męczyłam ją chyba z dwa tygodnie i to tylko dlatego, że nie lubię odkładać nieskończonych książek. Zdecydowanie zła pozycja literacka.
Wyzwania książkowe 2014:
W roku 2014 wzięłam udział w jednym wyzwaniu: 52 książki i udało mi się wywiązać z niego. Przeczytałam nawet kilka książek więcej, bo 59 i sądziłam, że uda mi się dobić do 60, ale darowałam sobie czytanie na szybkiego kolejnej pozycji. Od czego jest nowy rok? Czy jestem zadowolona? Tak. W zasadzie jestem, w sumie nigdy nie sprawdzałam ile książek jestem w stanie przeczytać w ciągu roku, więc to pytanie zadajcie mi równo za rok, a z pewnością Wam odpowiem.
Liczba przeczytanych stron: 20492
Wyzwania książkowe 2015:
W nadchodzącym roku wezmę tylko dwa: 52 książki zmienią się na 60 książek oraz przeczytam tyle ile mam wzrostu czyli 170 centymetrów. Postępy będziecie mogli śledzić na blogu!
Niech Nowy Rok zabłyśnie dla Was tęczy kolorami
I rozsypie się nad głowami szczęście i uśmiechów moc
I niech zostanie na 12 miesięcy z Wami, a nie tylko w tę Sylwestrową noc.
Niech zbliżające dni obfitują tylko w najlepsze wspomnienia, a Wasze biblioteczki ugną się pod naporem książkowych nowości!
Wszystkiego najlepszego Książkoholicy, do siego Roku!
Życzą Lady Spark, Martitta oraz Tea
Stephena Kinga bardzo lubię więc muszę przeczytać tą książkę w takim razie :D
OdpowiedzUsuńAkurat tej książki Kinga nie czytałam - muszę koniecznie nadrobić! ;) O Kuklińskim również nie czytałam, jednak ta postać niezbyt mnie interesuje ;)
OdpowiedzUsuńRównież życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! :)
Kinga jeszcze nie czytałam, ale kiedyś muszę w końcu się na którąś jego pozycję skusić :) Gratuluję bardzo dobrych wyników i również życzę szczęśliwego Nowego Roku! :)
OdpowiedzUsuńBardzo emocjonujący rok! Oby kolejny był taki sam!;]
OdpowiedzUsuńInteresujące podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńFajerwerki, śnieg, muzyka,
już szampana każdy łyka,
Stary Rok się w Nowy zmienia,
przeto szczęścia śle życzenia.
Szczęśliwego Nowego Roku
Pracowity i dobrze wykorzystany rok jak widać :D
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! ;)
Wszystkiego najlepszego i pomyślności w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie.