AUTOR: Praca
zbiorowa
ROK WYDANIA: 2019
WYDAWNICTWO: Znak
OPIS
Wybitni
stratedzy. Charyzmatyczni wodzowie. Polacy
„Policzym ich,
jak ich pobijem” – stwierdził Chodkiewicz na widok trzy razy silniejszej
szwedzkiej armii pod Kircholmem. Jak powiedział, tak zrobił. Gdy polska jazda
uderzyła we wrogie szeregi, nie było co zbierać.
„Bijcie się
twardo, ale po rycersku” – instruował żołnierzy generał Maczek. I tak
pokierował pancerną kawalerią, by zamknąć Niemców w morderczym potrzasku, a
aliantom otworzyć drogę do Europy.
„Mieczów ci u
nas dostatek” – drwił z Krzyżaków Władysław Jagiełło. Oni myśleli, że mają
przeciw sobie prostaka i barbarzyńcę. On – za jednym mistrzowskim pociągnięciem
złamał największą potęgę militarną kontynentu.
Geniusze, którzy
na zawsze odmienili sztukę wojny. Wielcy generałowie, zdolni kreować dzieje i
przerysowywać granice mocarstw. Zdobywcy, triumfatorzy, wyzwoliciele: od Kijowa
w roku 1000, przez wiktorię wiedeńską roku 1673, po bitwę warszawską 1920 roku.
Wielcy Polacy. [1]
RECENZJA
Historię lubiłam
od zawsze. W szkole był to mój ulubiony przedmiot. Jednak oprócz głównych
tematów na lekcjach uwielbiałam, gdy nauczyciele dodawali od siebie jakieś
ciekawostki, które od razu zapadały mi w pamięć.
„Polscy bogowie
wojny” to zbiór najwybitniejszych dowódców w dziejach Polski. Począwszy od
Mieszka I, a skończywszy na Stanisławie Maczku. Rozwój sztuki wojennej pokazany
przez pryzmat zmieniających się epok. Przedstawienie największych polskich
zwycięstw wojennych nie tylko datami, ale również szczegółami, które miały
wpływ na przebieg walki. To bardzo mnie zainteresowało, ponieważ do tej pory to
wszystko co wiedziałam dotyczyło tylko dat i nazwisk.
Tu nie ma sensu
szukać dodatkowych informacji z życia prywatnego opisywanych postaci. Dostajemy
opis ich wojskowego życia i dokonań na polu bitwy. Autorzy skupili się na konkretach,
które bardzo mnie interesowały. Nie było zbędnego lania wody. Obawiałam się
tego, bo jeśli na 320 stronach więcej byłoby lania wody niż konkretów to ta
książka nie przedstawiałaby żadnych zalet. Każdy rozdział napisany jest w
sposób przystępny i czytelnik nie ma szans na nudę. Odpowiednia długość i
przedstawienie informacji sprawiły, że kartki same przelatywały przez ręce.
Nie podobało mi
się to, że na końcu książki była spisana wybrana bibliografia (a przynajmniej tak jest to określone), a przypisów w
rozdziałach nie było. Gdyby zainteresowało mnie jakaś konkretna informacja to
teraz nie wiedziałabym, gdzie jej szukać, a przeglądanie każdej z wymienionych
pozycji wymienionych przy rozdziałach mija się dla mnie z celem. To bym
zmieniła, bo dla mnie bez tego traci na wartościach edukacyjnych.
Wiem, że moja
wiedza na temat taktyki wojennej w historii Polski jest znikoma, więc ta
książka była dla mnie ciekawą lekcją historii, która na długo zapadnie mi w
pamięć. Nie wiem tylko czy dla osób z większą wiedzą historyczną byłaby
interesującą pozycją.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Znak
OCENA: 7/10
Witam Was, po długiej przerwie.
Powiem Wam, że odpoczęłam i naładowałam akumulatory. Było super :).
Zostawiam Was z recenzją książki niespodzianki jaką przywiozłam z domu i biorę się za podsumowanie kwietnia - samo się nie zrobi ;P
Lady Spark
[1] Opis
pochodzi z okładki książki
książka niekoniecznie dla mnie, ale cieszę się,że majówka udana:)
OdpowiedzUsuńokularnicawkapciach.wordpress.com
Tym razem spasuję, to nie moja tematyka :)
OdpowiedzUsuńLubię książki, dzięki którym moja wiedza historyczna może wzrosnąć :)
OdpowiedzUsuń