czwartek, 15 marca 2018

498. Gdy cmentarz staje się domem...

AUTOR: Neil Gaiman
TYTUŁ ORYGINALNY: The Graveyard Book
TŁUMACZENIE: Paulina Braiter
SERIA: Gaiman
ROK WYDANIA: 2017
WYDAWNICTWO: MAG

OPIS
Kiedy małemu dziecku udaje się uciec przed mordercą zamierzającym zabić całą rodzinę, kto mógłby przypuszczać, że schronienia udzieli mu miejscowy cmentarz? Wychowany przez zamieszkujące go duchy, zjawy i widma, Nik musi uczyć się życia od umarłych. Ale wciąż grozi mu niebezpieczeństwo, bo morderca nie ustaje w wysiłkach, żeby dokończyć swoje zadanie... [1]

RECENZJA
Brytyjski pisarz Neil Gaiman to obecnie jeden z najbardziej „wziętych” autorów fantastyki. Ja, jako ogromna fanka tego konkretnego gatunku ze wstydem musze przyznać, że do tej pory poznałam raptem jedną książkę Gaimana… aż do dzisiaj, bo oto przed Wami recenzja kolejnej książki pisarza – tym razem padło na Księgę Cmentarną.

Pewnej nocy w niewielki miasteczku dochodzi do strasznej zbrodni. Z rąk zabójcy ginie prawie cała rodzina – z miejsca zbrodni udaje się zbiec małemu chłopcu. Kto by pomyślał, że bezpieczną przystań mały znajdzie na cmentarzu, a opieką otoczą go miejscowe duchy? Od tej pory chłopiec dostał imię Nikt i przez lata cieszył się spokojem wśród swoich niematerialnych przyjaciół… ale zło nigdy nie znika, może się jedynie przyczaić – a morderca chce dokończyć to co zaczął w pewną, straszną noc…

Księga Cmentarna to literatura grozy dla dzieci. Już sam pomysł połączenia świata żywych ze światem umarłych jest dla mnie bardzo ciekawym i atrakcyjnym zabiegiem. Co prawda początkowo nie mogłam wejść w lekturę, ale im dalej w las tym lepiej. Cała akcja może nie pędzi na łeb na szyję, ale mimo wszystko potrafi wciągnąć czytelnika.

Ogólnie ostatnie tygodnie są dla mnie bardzo ciężkie i mam mało czasu na czytanie, dlatego nie chciałam niczego co byłoby mocno wymagające i obciążające. Książka Gaimana jak najbardziej wpisywała się w ramy tego czego poszukiwałam, więc za to również mogę dopisać punkt.

Odniosłam wrażenie, że styl autora wypadł lepiej niż w Koralinie. Zdecydowanie mniejsza ilość powtórzeń i  „pióro” momentalnie nabrało jakieś lekkości. Z pewnością sięgnę również po inne książki autora, żeby przekonać się czy z lektury na lekturę będzie coraz lepiej.

Księga Cmentarna to może nie idealna, ale na pewno dobra pozycja. Autor miał bardzo fajny pomysł na fabułę, ale odniosłam wrażenie, że nie do końca wykorzystał ten potencjał. Ja spędziłam miły czas przy książce i mam nadzieję, że pozostałe książki Gaimana dostarczą mi równie dobrej rozrywki.

OCENA: 7/10


Gdzie jest wyłącznik? Potrzebuje totalnego resetu i to najlepiej już!

[1] Opis pochodzi ze strony wydawnictwa


10 komentarzy:

  1. jak znajdziesz ten przycisk resetujący umysł to daj znać, chętnie też zrobię reset:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Że tak powiem... tak dużo dobrych książek a tak mało czasu ;)
    Na ten moment podziękuję, skoro adresatem są dzieci i młodzież ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. "Księgę Cmentarną" czytałam dobrych parę lat temu i nie do końca byłam nią usatysfakcjonowana. Teraz, gdy na półce mam nowe piękne wydanie, zamierzam zrobić drugie podejście. Może tym razem Gaiman dla dzieci wypadnie lepiej:)
    Pozdrawiam
    #LaurieJanuary

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurde no, w końcu muszę się wziąć za Gaimana.
    Mam w domu "Ocean na końcu drogi" i chyba czas się przekonać, czy to autor dla mnie :D
    Pozdrawiam ciepło :)
    Kasia z niekulturalnie.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Na moje oko to nie jest literatura dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam jeszcze nic o tej książce, widziałam ją już wielokrotnie na półkach, więc najwyższy czas chyba do niej zajrzeć:)

    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/03/basnik-beata-majewska.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Pokochałam Gaimana po przeczytaniu "Mitologii nordyckiej", dlatego mam w planach sięgać po jego kolejne książki. Ta pozycja brzmi okropnie ciekawie, wiec mam nadzieję, że już niedługo trafi do moich łapek :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
    https://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Myśle, ze chętnie przeczytam tę pozycję ;) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę w końcu poznać twórczość tego Autora!

    OdpowiedzUsuń