Jak wiecie w miniony weekend w Krakowie odbyły się kolejne Międzynarodowe Targi Książki! Oczywiście ja i Martitta zaszczyciłyśmy je swoją obecnością. Byłyśmy tylko w sobotę, ale atrakcji było również wiele.
Przybyłam do Krakowa ze specjalną listą, żeby nie wyjść z książami, które kompletnie nie są w moim kręgu zainteresowań, a wyszło... jak zawsze. Okazało się, że wszystkie dokładnie spełniają moje wymagania. Cóż poniżej macie zdjęcie tego co nabyłam na targach oraz dwóch książek od Tea, które są prezentem urodzinowym. Za co jej bardzo dziękuję :*.
Wiem, że zdjęcie jest niewyraźne, dlatego podam dokładne tytuły.
Na samym szczycie:
- "Żołnierze wyklęci. Złapali go i dostał czapę" - Marek. A Koprowski (prezent od Tea)
Lewy stosik (od góry):
- "Dziewczyna z pociągu" - Paula Hawkins (prezent od Martitty)
- "Bez przebaczenia" - Aleksander Makowski
- "Pokolenia. Powrót do domu" - Katarzyna Droga
- "Patron" - Mateusz Lamberg
- "W krainie srebrnej rzeki" - Sofia Caspari
- "Światło, którego nie widać" - Anthony Doerr
- "Mademoiselle Chanell" - C. W. Gortner
- "Dzieci dyktatorów" - Brisard Jean-Christophe, Quetel Claude
Prawy stosik (od góry):
- "Kalendarze" - Małgorzata Gutowska - Adamczyk
- "Cztery siostry. Utracony świat ostatnich księżniczek z rodu Romanowów" - Helen Rapport (prezent od Tea)
- "Bez sumienia" - Aleksander Makowski
- "Sędzia" - Mariusz Zielke
- "Opactwo świętego grzechu" - Sue Monk Kidd
- "Sześć dni w Leningradzie" - Paullina Simons
- "Ten jeden rok" - Gayle Forman
- "Mennica" - Mateusz Lamberg
- "Zasługa nocy" - Mateusz Lamber
- "Pod gwiazdami Rio" - Ana Veloso
- "Uciec przed prawdą" Jan Guillou
Nie jestem jakąś wielką zwolenniczką zbierania podpisów w książkach. No, specjalnie nie latam po spotkaniach autorskich. Jednak skoro na targach pojawiła się okazja to postanowiłam to wykorzystać i załapałam się na dwa podpisy.
Wybaczcie, że zdjęcie książek mało wyraźne, ale musiałam je wszystkie zmieścić na jednym. A nie mogę zrobić teraz innych, bo już je poukładałam, a jedną pożyczyłam babci. Jak myślicie, którą? Mam nadzieję, że lektury będą pasjonujące, a już nie mogę się doczekać kiedy dobiorę się do kilku pozycji z tegorocznych zdobyczy, np. "Dziewczyna z pociągu" czy też "Światło, którego nie widać".
Ale nie tylko ja byłam na Targach. Martitta też postanowiła wpaść i o to jej zdobycze:
- "Pokoje do wynajęcia" - Valerio Varesi
- "Cokolwiek uczyniliście" - PM Nowak (prezent od Lady Spark na grudniowe urodziny :P)
- "Sprawa Niny Frank" - Katarzyna Bonda
- "Florystka" - Katarzyna Bonda
- "Tylko martwi nie kłamią" - Katarzyna Bonda
Halo, halo, tu kilka słów od Martitty. Tak jakbyście nie zauważyli, bądź nie wiedzieli, to książka jest najlepszym pomysłem na prezent :D Dziękuję bardzo Lady Spark za jedną pozycję więcej ;) I oczywiście za podszepty koło ucha, co brać. Jeszcze nie ustaliłam, czy występowała w roli diabełka, czy aniołka.
Co do samych Targów Książki, to jak zawsze po wejściu czułam się oszołomiona tłumem ludzi i ogromem książek. Na szczęście udało mi się przestawić na umysł łowcy. Nie miałam bladego pojęcia, co chciałam kupić. W porównaniu z poprzednim rokiem, odniosłam wrażenie, że bardziej postawiono na spotkania autorskie i pisarzy można było spotkać nawet na samych stoiskach, a nie tylko w wydzielonej scenie. Niestety Katarzynę Bondę zaplanowano na niedzielę, więc nie upolowałam autografu, co nie znaczy, że mniej chętnie przystąpię do lektury. Zapewniam, połknę wszystko!
To moje drugie targi, ale chyba na stałe wpisały się już w mój grafik. Polecam wszystkim, nie tylko ze względu na wszechobecność książek i zniżek.
Ależ Wam zazdraszczam targów! Za rok ja też chcę, ja też! A stosiki przepiękne! ;D
OdpowiedzUsuńNo, no, bo potraktuję jak obietnicę :P
UsuńZazdroszczę!!!
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała tam być!!! *.*
Ja również zazdroszczę wizyty na Targach ;) Mnie niestety ominęła ta impreza. No, to teraz życzę przyjemnej lektury ;)
OdpowiedzUsuńIle zdobyczy dziewczyny! :))) Super, targi to fajna sprawa, ja czekam na te w Warszawie, bo Kraków to za daleko dla mnie:(
OdpowiedzUsuńWow, widzę, że książek do czytania szybko nie zabraknie ^^
OdpowiedzUsuńEhh, też kiedyś muszę się wybrać na targi :D
Pozdrawiam :)
Omg... Gratuluję bardzo! Najbardziej zazdroszczę "Dziewczyny z pociągu". Czekam na opinie :)
OdpowiedzUsuńIle książek! Nic tylko pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńPosiadam "Mademoiselle Chanel" i nie mogę się doczekać czytania!
OdpowiedzUsuńJa też byłam na Targach w Krakowie w sobotę :)
OdpowiedzUsuńTeraz właśnie czytam "Światło którego nie widać" i książka zapowiada się niezwykle interesująco :D
Zazdroszczę tylu wspaniałych nabytków. Mój stosik jest niestety mniej pokaźny :)
A ja uwielbiam książki z autografami :)) Super stosik książek, miłej lektury!
OdpowiedzUsuń